środa, 27 listopada 2013

Przetrwać jesień

 
Za oknem pogoda depresyjna. Najłatwiej byłoby się zakopać pod kocem z kubkiem herbaty lub lampką wina i bezmyślnie pogapić w telewizor. Taka pogoda zabija chęć robienia czegokolwiek. Im bardziej tak myślę, tym bardziej mi się nie chce. Po kilku takich bezproduktywnych dniach, gdzie od znudzenia samej ze sobą było mi źle postanowiłam coś z tym zrobić. W domu stare i oklepane sposoby : maseczki, masaże, namiastka SPA. Jednak dotarło do mnie, że skoro ja tak funkcjonuję to pewnie jakiś procent moich koleżanek również ma podobnie. I tak zapoczątkowałyśmy cykl "antydepresyjnych spotkań towarzyskich". Raz lub dwa razy w tygodniu spotykamy się po babsku, na drinka, wino, herbatę, lub cokolwiek innego, i już. Czasem siedzimy we dwie innym razem w osiem. Metoda jak na razie jest skuteczna. Polecam.

wtorek, 19 listopada 2013

Praca w domu




Od kilku lat pracuję w domu. Z pewnością taki stan rzeczy ma dokładnie tyle samo wad ile zalet. Ciężko się zorganizować, i być wydajnym, poczucie tego, że w pracy jesteśmy ciągle przez 24 godziny na dobę.Coraz więcej osób decyduje się na taką formę pracy i w związku z tym w mediach pojawia się coraz więcej poradników o tym jak zorganizować pracę w domu by była przyjemna i wydajna.Oto co mi sie najbardziej przyda i z czego zamierzam skorzystać:

DBAJ O WYGLĄD
Oczywiście nie musisz pracować w najlepszej sukience i pełnym makeupie. Warto jednak codziennie rano ogarnąć się tak, jakbyś wybierała się do pracy do biura. Praca w dresie może być przyjemna, ale jednocześnie ją utrudnia – ten strój kojarzy się bardziej z czasem odpoczynku, przez co trudniej ci się skupić na zadaniach do wykonania.

USTAL GODZINY PRACY
Możesz mieć tendencję do przepracowywania się albo do zbytniego lenistwa. Obie skrajności wpływają fatalnie na jakość naszej pracy, dlatego musisz ustalić konkretne godziny, w których będziesz pracować. Najlepiej po prostu trzymać się typowo `biurowych` godzin (8:00-16:00 lub 9:00-17:00), choć tak naprawdę ten szczegół zostawiamy już tobie. Bądź wierna narzuconym sobie ramom. Zobaczysz, jak wzrasta twoja efektywność.

PLANUJ POSIŁKI
Dokładnie zaplanowane posiłki nie tylko pozytywnie wpływają na nasze zdrowie i sylwetkę, ale pomagają również usystematyzować nam grafik pracy. Spróbuj wyznaczyć sobie dokładne godziny, w których będziesz miała przerwę na drugie śniadanie i obiad. Unikaj podjadania – to nigdy dobrze się nie kończy.

UTRZYMUJ KONTAKTY TOWARZYSKIE
Choć z jednej strony praca zdalna może uchronić cię niejednokrotnie od nieprzyjemnych biurowych intryg, to z drugiej istnieje szansa, że po jakimś czasie zacznie doskwierać ci samotność i poczucie wyobcowania. Dlatego staraj się jak najwięcej wychodzić `do ludzi`, żeby zupełnie nie zapomnieć jak wyglądają. Utrzymuj kontakt ze znajomymi nawet wtedy, gdy fizycznie nie macie czasu się zobaczyć – pogadaj z nimi na Facebooku, zadzwoń, albo wyślij SMS-a. Choć wirtualne rozmowy nie zastąpią tych w cztery oczy, uchronią cię od totalnego załamania.

ZORGANIZUJ SWOJĄ PRZESTRZEŃ
Nie każdy ma tyle miejsca w mieszkaniu, by zaprojektować osobne pomieszczenie na biuro. Powinnaś jednak wygospodarować chociaż jeden kąt, w którym będzie ci się wygodnie pracowało. Jeśli masz taką możliwość, nie lokuj go w sypialni – sfery snu i pracy powinny być od siebie rozdzielone.

Wszystkie z  wymienionych zasad udało mi się już niejednokrotnie złamać. Nie raz pracuje w piżamie, miejsce pracy mam ulokowane w sypialni, a spotkania ze znajomymi odwołuję bo nie chce mi się wychodzić.
 Czas to zmienić. Poza miejscem pracy, którego nie mogę przenieść, wszystko inne ulegnie zmianie. zobaczę czy podniesie to moja wydajność i chęć do pracy. Ogłaszam okres próbny.




piątek, 15 listopada 2013

Dzikość serca

Nigdy wcześniej nie miałam odwagi nosić deseni. Nie lubiłam kratek, pasków, kropek. Wszystko w mojej szafie było jednolite. Z wiekiem zauważam większą otwartość i elastyczność. W miniony weekend postanowiłam zjrzec do nowootwartego sklepu, i oto z czym wyszłam:
bluzka codzienna, z miękkiej bawełny, idealna do dżinsów

Sukienka jest z dresowej dzianiny, wygodna i ciepła. Sprawdziła mi się przy wyjeździe za miasto.Nie jest elegancka więc pasuje i do butów emu i do brązowych kaloszy.


czwartek, 7 listopada 2013

Jesienne otulanie

Prognozy straszą nas zimą stulecia, tymczasem pogoda za oknem pozwala mieć nadzieję na łagodną zimę. Idealną na piękny płaszcz. Uwielbiam płaszcze. Zawsze zwrócę uwagę na pięknie skrojony , idealnie dobrany do okazji i sylwetki.
Oto płaszcze na które zwróciłam uwagę oglądając jeden z seriali.
Max Mara
Salvatore Ferragamo

Burberry
Max Mara
Przepiękne, ale...ceny kosmiczne.
Tymczasem oto co nam proponują nasze sklepy sieciowe:

Zara
Zara

 Mango
 Mango
Massimo Dutti
 

Niewiele jasnych kolorów niestety, ale beże, brązy i szarości się zdarzają. Nie odważyłam się jednak na inny kolor i w mojej szafie zawisł płaszcz czarny. Argumenty - jest tylko jeden- pasuje do wszystkiego co mam. Na inny będę polowała na przecenach. Tymczasem czekam na jesienno-zimowe chłody.

środa, 6 listopada 2013

Po urodzinach

W urodzinowym nastroju , starsza o rok, mam nowe postanowienia na rok kolejny :).
  • Zadbać o bliskich i przyjaciół, poświęcać im więcej uwagi
  • Zadbać o zdrowie i formę, ćwiczyć dbać o siebie
  • Więcej czytać, więcej się uśmiechać
  •  Nie narzekać
Chcieć to móc, a dostają ci co nie przyjmują odmowy- niech więc chociaż cześć życzeń się spełni. Ja napawam się radością z otrzymanych prezentów.
Do bukietu kwiatów dostałam taki oto załącznik :)

Na osłodę faktu, że się starzeję .

poniedziałek, 4 listopada 2013

Ćwiczenia w domu zamiast siłowni

W całym swoim życiu przerobiłam już chyba wszystkie fory ruchu ( w tym bezruch). Od prawie roku ćwiczę w domu. Efekt: 6 kilo mniej, ładniejsza sylwetka, ubrania w rozmiarze S. Korzystam z bezpłatnych materiałów umieszczonych na kanale You Tube. Jedyny koszt jaki poniosłam to sportowe , wygodne obuwie.
Plusy takiej formy to:
  • ćwiczę w wygodnym dla siebie momencie dnia
  • mogę ćwiczyć nawet kilka razy dziennie
  • nic nie płacę za fitness
  • codziennie mogę ćwiczyć inny program
Minusy:
  • ciężko się samemu zmotywować do ćwiczeń.

Staram się motywować , dbać o to co jem i w jakich ilościach. Nie jest łatwo- pogoda za oknem jesienna, apetyt szalony, niechęć do ćwiczeń tak ogromna, że ciężko mi się przełamywać. Mam  jednak swój cel. Cel nazywa się " ROZMIAR XS"



( większość tych ćwiczeń w dowolnej konfiguracji pojawia się w każdym programie treningowym, bez względu na to kto jest jego autorem- można pokusić się o stworzenie własnego autorskiego programu i trenowaniu wybranych partii ciała)






piątek, 1 listopada 2013

                                 
      "Nie umiera ten, kto pozostaje w sercu i pamięci bliskich"