wtorek, 3 czerwca 2014

Po przerwie

Minęło mnóstwo czasu od ostatniego wpisu. Chyba po prostu nie miałam zacięcia by cokolwiek wypocić.
Tymczasem za kilka dni wylatuję na urlop, więc wszystko obecnie kręci się wokół tego wyczekiwanego przez cały rok momentu.
Zanim jednak do urlopu- oceniam efekty mojej sześciomiesięcznej pracy nad sobą. Nie osiągnęłam założonych celów. Niestety. Nie miałam zbyt silnej motywacji. Wiem, że mogłam zrobić więcej.

Założenia na czerwiec były takie:
Waga- 52 kg
Sporty- biegam kilka razy w tygodniu i ćwiczę codziennie
Odżywianie- zdrowo sie odżywiam

Osiągnięcia:
Waga- 54 kg
Sporty- biegam raz w tygodniu, ćwiczę jak mi się zechce ( raz w tygodniu)
Odżywianie- zdrowo się odżywiam

Różnice niby niewielkie a jednak istotne. Wierzę, jednak, że na wrzesień i mój wymarzony wyjazd do Paryża będę gotowa bardziej niż na urlop.